Apacze - Klucz do podziału
Na temat Apaczów napisano wiele książek. Choć dotyczą one wszelkich tematów od archeologii, poprzez etnografię, historię po współczesność, nadal brakuje pełnej klasyfikacji apackich narodów. Wielu autorów podjęło próby ujednolicenia poszczególnych grup i band, lecz większość oparła się na wcześniejszych badaniach swych poprzedników. Biorąc do ręki kilka książek od razu wyłania nam się zamęt panujący w tym temacie. Przede wszystkim brak „klucza” którym można by się kierować podczas doboru plemion. Jedni autorzy kierują się drogą lingwistyki, inni wartościami kulturowymi, lub jednym i drugim. Na koniec dochodzi różnorodność nazw poszczególnych plemion, czy narodów, a nawet grup lokalnych, lub ranczerii. Wiele nazw kształtujących się i zmieniających na przestrzeni wieków dodatkowo komplikuje całe przedsięwzięcie.
Ja chciałbym spróbować odnaleźć „klucz” którym można by dokonać tego skomplikowanego podziału. Na ile mi się to uda, sami ocenicie.
Apacze, to szersza grupa plemion lub narodów niezależnie od siebie działająca. Łączą je dwa aspekty. Pierwszy to kontakt z Hiszpanami. Drugi to najazdy ekonomiczne w celu pozyskania zwierzyny domowej, oraz innych środków niezbędnych do przetrwania apackiej ranczerii. Większość z tych narodów nie wiele o sobie wiedziała, a niektóre, wręcz się nie znały. Przede wszystkim ich wspólnym mianownikiem jest kontakt z Hiszpanami. To Hiszpanie na przestrzeni dziejów utrwalili nazwę „Apacz”, zapisując ją w setkach dokumentów. W ten sposób utrwaliła się nazwa dla wielu różniących się od siebie narodów.
Z tego też powodu istnieje tak wielki zamęt wokół podziału Apaczów. Nadal wielu, lub większość ludzi traktuje Apaczów jako jedno plemię, jeden naród. Problemem jest też fakt, mało rozumiany przez wielu badaczy, czy tylko pasjonatów, iż niektóre narody były podzielone. To znaczy, że część ich była przynależna formule apackiej, natomiast druga część pozostała jako ta właściwa. Stąd mamy problem u wielu historyków, że stosują nazwy dla tych narodów używając na przemian, dla przykładu, raz pisząc Indianie Manso, innym razem Apacze Manso. Sytuacja ta dotyczy również wielu innych plemion, choćby narodów yumańskich jak: Yuma, Yavapai, Havasupai, czy Mohave. Zdarzało się również, że nazwa Apacze, była określeniem tymczasowym, lub mylnym. Gdy Hiszpanie zorientowali się, że nie pasuje do ich wzorca, nazwa ta znikała z dokumentów, czyli przestano jej używać. Pozostawała nazwa plemienia, ale nie używano przed nią określenia, Apacze.
Natrafiając na te wszystkie problemy ja również przez wiele lat myślałem nad dokonaniem podziału Apaczów. Na początku sądziłem, iż będzie to, może nie tyle proste, ale nie aż tak zawiłe, to jednak dość szybko okazało się, że jest to bardzo skomplikowane i pracochłonne. Szybko spostrzegłem, że analiza wszelkich nazw musi opierać się na najstarszych hiszpańskich dokumentach i przekazach. Im więcej zbiorę zapisków z wcześniejszego okresu tym większe światło rzucę na historię tworzenia się nazw, oraz ich ewolucji. Wielu najwybitniejszych znawców tematu nie określa tego szczegółowo, a najczęściej opierają się o wcześniejsze zapisy dokonane przez ich poprzedników. Nigdzie nie odnalazłem, aby w ogóle ktokolwiek się tego podjął. Jedni historycy przypisują pewnym narodom, czy plemionom nazwy Apacze, zaś inni to pomijają.[1] Zwykle jedni autorzy powielają drugich. Większość nie chce zajmować się tym tematem. Natomiast ci, Którzy próbują odkryć co nie co w zawiłościach nazewniczych apackich narodów, należą do tych nielicznych. Obecnie rozumię tych historyków, gdyż chcąc ustalić przynależność jakiegokolwiek z narodów wiem, iż jest to bardzo żmudne i pracochłonne, a do tego niewdzięczna praca, po za niezmierną satysfakcją.
Do dziś dla wielu ludzi, termin Apacze, kojarzy się z jednolitym narodem, czy konkretnym plemieniem, a tak nie jest i nigdy nie było - może, co jedynie w pierwszej fazie, gdy pojawia się po raz pierwszy nazwa Apacze de Navajo.
Dopiero po wielu latach przemyśleń i prób, przyszło mi na myśl, iż w pierwszej kolejności trzeba ustalić kim byli i są nadal, narody Apaczów. Trzeba ustalić, jak sama nazwa „Apacze” kształtowała się na przestrzeni wieków. Jednak przede wszystkim chodzi o pierwsze dekady. Kolejne, kształtowały poszczególne nazwy dla niezależnie działających grup. Czyli każde następne dziesięciolecie poszerzało wiedzę Hiszpanów w rozróżnianiu i nazewnictwie indiańskich narodów. Odnośnie Apaczów sytuacje komplikuje fakt, że nazwę tą nadawali grupom, które prowadziły wrogie najazdy na ich osiedla i misje. Było to niezależne od ich kultury, czy języka, którym się posługiwali. Znając te fakty możemy przyjąć, iż jest to sztuczny twór wykształcony na przestrzeni dziejów, w historii Południowego Zachodu, czyli Apaczerii.
Samo słowo „Apacz” jest bez znaczenia, gdyż nie wskazywało ono jednej konkretnej grupy, czy plemienia. Nazwa ta, bardziej dotyczyła najeźdźców, którzy dokonywali grabieży w celu utrzymania swych rodzin, oraz zachowania swych rodzimych terenów - czyli dotyczyła grupy plemion, lub narodów, najczęściej koczowników. Z pewnością, poza jakimiś wyjątkami, to koczowniczy tryb życia, połączony z grabieżami, czyli łupiesko-koczowniczy, był głównym sposobem na przetrwanie, w tym regionie. Najprawdopodobniej, a w mojej opinii na pewno Apacza jako łupieżcę wytworzył hiszpański system, począwszy od momentu założenia Nowego Meksyku. To Hiszpanie doprowadzili do zmiany w relacjach Apaczów z Indianami Pueblo. Taki styl życia został wręcz wymuszony przez Hiszpanów na apackich narodach. Z pewnością najazdy na hiszpańskie rancza i osiedla, w celu zagarnięcia zwierzyny mógłby ograniczyć się prawdopodobnie do 10, czy 20 procent, jeśli chodziło by wyłącznie o uzupełnienie żywności. Jednak prowadzenie wojny z armią Nowej Hiszpanii, a potem Meksyku stworzyło problem ciągłego zbrojenia się, aby móc uchronić siebie i rodziny. Większość zrabowanych stad było wymienianych na broń i środki niezbędne do prowadzenia działań wojennych. Braki w ludziach, Apacze często uzupełniali porywanymi jeńcami, a każda wroga kampania powodowała odwet Apaczów w postaci najazdów. Nie wspominając o niegodziwościach, które prowadzono wobec Apaczów, a które zamiast przybliżać pokój, wzbudzały tylko nieufność i nienawiść do najeźdźcy. Warto jeszcze wspomnieć, że plemiona indiańskie stale prowadziły wojny między sobą, bez względu na Europejczyków; czy to Hiszpanów, Meksykanów, czy Amerykanów.
Wracając do tematu, poprzez takie działania Hiszpanów system, który tylko się rozwijał, czyli łupieżco-koczowniczy, utrwalał się w życiu Apaczów i pogłębiał z każdą dekadą.
Zmienia to postać rzeczy, jeśli chodzi o klasyfikacje Apaczów i ich podział.
Choć zasadniczą przewagą są tu narody z rodziny językowej atapaskańskiej, to myślę, iż bardziej, a może głównie, istotny jest sposób na życie i przetrwanie, niż podział lingwistyczny.
Podział lingwistyczny, może być jedną z podstaw działań, gdyż jest elementem przy podziale Apaczów, ale nie jest wyznacznikiem prowadzącym do ustanowienia ich podziału – byłby ograniczony i nie pełny.
Jeśli chodzi o narody Apaczów obejmują one kilka rodzin językowych i trzeba przyjąć to za fakt. Choć prototyp tworzenia się plemion apackich w dalekiej przeszłości nie był jednolity językowo dla poszczególnych grup. Jak już wspomniałem wcześniej, były to grupy dwu, lub trzy języczne. Dopiero na przestrzeni wieków ukształtowała się tożsamość jako plemienia i wykształcił się jeden język – pozostałe wymarły, gdyż przestano ich używać.
Biorąc dosłowne tłumaczenie słowa, Apacz – wróg z języka Indian Pueblo Zuni,[2] to jednak „wróg”, a nie najeźdźca [3]- w pojęciu europejskim. Walczyli honorowo, dokonywali najazdów, nie dla mordu, lecz chwały i prestiżu. Oczywiście późniejsze lata, gdy kraj zdominowali Hiszpanie, zaistniały pewne wydarzenia, które mogą odstępować od reguły związanej z kulturowymi przekazami. Jednak najczęściej, Apacze łupili wsie, czy zagrody z powodu żywności – przede wszystkim po cichu, unikając ich właścicieli.[4] Zabijanie, jak też wszelkie mordy jakich się dopuścili, były przede wszystkim w odwecie za własne krzywdy dokonane na ich ziomkach.
Zakładam więc, że to sposób działań, oraz sposób na przetrwanie, powinien być głównym wyznacznikiem podziału, czy też przynależności danej grupy, lub plemienia, do narodów, znanych nam dzisiaj, jako Apacze. Gdy połączymy te zależności z hiszpańskimi dokumentami w całym okresie kolonialnym otrzymamy pełny wykaz narodów, które określali mianem Apacze. Gospodarka, specyfika życia codziennego, oraz powtarzających się cykli rocznych była ich głównym czynnikiem podziału i przynależności do narodu Apaczów.
Oczywiście, że z tych narodów, które dzisiaj określamy mianem Apacze, kreowały się głównie narody, z grupy językowej Atapasków. Jednak trzeba pamiętać, iż wśród plemion yumańskich, (zapewne u innych narodów także) znajdowały się wioski lub ranczerie, do których mogły dołączyć mniejsze grupy atapasków. Wnieśli oni swój język i kulturę, co zmieniało struktury wioski, dodając nowe kierunki, a także stając się grupą dwu, lub trzyjęzyczną. Dowodem takiej zależności, czy też powiązań jest fakt, że obie grupy różniące się między sobą przez jakiś czas mieszkały obok siebie. Stwarzało to możliwość handlu jak też wymiany kulturowej, a co najważniejsze prowadziło do mieszanych małżeństw. Takie sąsiedztwo musiało pozostawić ślady w dalszym rozwoju u każdego z plemion z osobna.
Znając te fakty, trudno mówić o języku Apaczów, gdyż Apacze nie są jednolitym narodem, więc niemożliwym jest wspólny język, co jednocześnie wyklucza przynależność językową, jako główny kierunek prowadzący do podziału Apaczów.
Hiszpanie nadawali tę nazwę różnym plemionom, lub grupom lokalnym, często nie związanym ze sobą, czy to kulturowo, czy językowo. Sama nazwa „Apacz”, ówcześnie nie dotyczyła konkretnej rodziny językowej, ani powiązań kulturowych, lecz wiele czynników, w tym aspekty historyczne, czyli relacje z Hiszpanami, decydowały o konkretnej przynależności. Tak więc, wiele czynników wpływało na kształtowanie się narodów, zwanych dzisiaj, Apaczami. W równym stopniu można tu się odnieść do imperium rzymskiego. Ludy, które otaczały ziemie cesarstwa określano jako barbarzyńcy. Czy dzisiaj ktoś powie jaki był to naród lub jakie związki językowe łączyły te narody, czy plemiona barbarzyńców? Po mimo spisywania historii przez Rzymian, to na dzień dzisiejszy wiemy znacznie więcej o tak zwanych barbarzyńcach, ale przez stulecia dominowała historia spisana przez Rzymian i to na niej się opierano. Zapewne można by się sprzeczać o poziomie cywilizacji, obu stron, znając badania ostatnich lat, choć przez setki lat utrzymywało się, że to Rzym był głównym protektorem niesienia cywilizacji.
Kolejnym problemem jest fakt nadawania wielu nazw dla tej samej grupy Apaczów i nie dotyczy to wyłącznie przestrzeni dziejów, ale również tego samego okresu. Szczególnie chodzi tu o Hiszpanów, którzy używali nazw na przemian, pisząc o tej samej grupie. Przykładem mogą tu być Apacze Chiricahua, których odłamy szczególnie z Nowego Meksyku, określano wieloma nazwami, aż do dziś. Apacze Chihenne to jeden z czterech odłamów Apaczów Chiricahua. Równie często nazywa ich się Apaczami Mimbres, Apaczami z Gorących Źródeł (Ojo Caliente, lub Warm Springs) Apacze z Kopalni Miedzi (Cooper Mine) Chafalote od imienia jednego z przywódców itd. Więc czasami dla kogoś nie znającego zbyt dobrze tematu mogą wynikać znaczne trudności w rozróżnianiu plemion, czy grup lokalnych apackich narodów.
Historycznie wiemy, iż Indianie Zuni, nadali nazwę Apacz dla narodu Navajo, który dokonywał najazdów na ich osiedla.[5] W hiszpańskich dokumentach spotykamy nazwę Apacze de Navajo. Po kilku dekadach Hiszpanie skrócili nazwę zapisując tylko, Navajo, gdyż już ich znali i rozróżniali. Natomiast inne narody Apaczów, których nie identyfikowali nazywali ogólnie Apaczami, a dopiero z czasem dopisywali, Apacze de Gila, Mimbres, Chiricagui itd. I tak następstwem było przejęcie tej nazwy przez Hiszpanów, którą uwiecznili na wielu dokumentach. Dlatego też spotykamy teraz nazwy jak np.: Apacze Nawaho, Apacze Mescalero, Apacze Lipan, Apacze Manso, czy Apacze Mohave, oraz wiele innych, które różniły się językowo, a wiele z nich nawet się nie znało.
Trzeba też pamiętać, iż tereny, jakie zajmowali Apacze, nie były w stanie wyżywić tylu ludzi. Głównie chodzi tu o tereny górskie i pustynne. Do tego, brak różnorodności pożywienia, w tak nie gościnnym terenie, zmuszał różne narody, głównie koczownicze, do uzupełniania swej diety, u innych osiadłych narodów, jak Indianie Pueblo, czy też w późniejszym okresie, koloniści hiszpańscy. Warto tu zaznaczyć, że nie tylko grabieże pozwalały uzupełniać braki, lecz częściej były to spotkania handlowe i owocna wymiana towarów dla obu stron. Zanim pojawili się Hiszpanie, Apacze prowadzili stały i ożywiony handel z Indianami Pueblo, ale tak że z innymi narodami. Dopiero w późniejszym okresie zostało to zakłócone. Oczywiście powodem było polityczne przejęcie indiańskich wiosek Indian Pueblo, które znalazły się pod jurysdykcją Hiszpanów. Choć handel odbywał się nadal, lecz to Hiszpanie decydowali o tym, kto i kiedy przybywa na handel – mieli nad tym pełną kontrolę. Jeśli jakieś plemię było wrogie wobec Hiszpanów, to nie mogło prowadzić handlu w wioskach pueblo. Często utrzymywanie pokoju z Hiszpanami, jak to bywało u Nawahów, było priorytetem ze względu na możliwość handlu. Dostęp do innych towarów również z Europy był kluczowy dla prestiżu całego plemienia i bardzo ważny dla dalszych relacji z innymi sąsiednimi plemionami.
Wracając do kwestii najważniejszej wiemy już, iż głównym wyznacznikiem nie może być, podział językowy, lecz sposób, w jaki zdobywali i uzupełniali swą dietę, oraz przy tym przejmowanie niezbędnych rzeczy, służącym przetrwaniu całej grupy. A określenie Apacz,[6] przyjęło się i coraz częściej zaczęto stosować w innych regionach.
Odnośnie większości narodów, nie ma problemów. Takie narody jak Apacze Chiricahua, Lipan, Mescalero, Jicarilla, Arivaipa, czy Coyotero, sprawa jest jasna i brak wątpliwości. Natomiast w stosunku do innych plemion wszystko zależy od autora, oraz jego wiedzy i przekonań. Wcześniej wymienione plemiona Apaczów należą do atapaskańskiej grupy językowej, ale jednak Apacze de Nawaho też należą do tej grupy, a często się ich pomija, najczęściej pisząc Apacze i Nawaho. To jakiś brak konsekwencji u autorów, którzy dokonują podziału na podstawie przynależności językowej, a jednocześnie wykluczają Nawahów. Myślę, że wszyscy zainteresowani wiedzą, że Nawahowie to protoplaści jeśli chodzi o nazwę „Apacze”. Nie wiem dlaczego ostrożnie ich się pomija. Nie tylko należą do plemion atapaskańskich Południowego Zachodu, ale również prowadzili najazdy na rancza i osiedla hiszpańskie, czy to meksykańskie przez stulecia.
Schody w kwestii przynależności zaczynają się tam, gdzie nie ma pewności co do języka, którym posługiwało się dane sporne plemię, lub znamy język, ale jest on różny od atapaskańskiego. I tu dla przykładu zaczniemy od plemion z yumańskiej rodziny językowej, czyli Apacze Yuma, czy Mohave. Plemiona te od dziesięcioleci najeżdżały region Pimeria Alta i okolice Tucson. Pisze o tym James Officer we wstępie do książki Kierana McCartego „A Frontier Documentary, Sonora and Tucson, 1821-1848”. Opisuje on jak to region jest nękany przez najazdy Apaczów z północy i zachodu. Najpewniej chodzi tu o Apaczów Coyotero, ale możliwe też, że W najazdach tych brali udział również Apacze Mohave i Yuma.
Kolejne narody które stanowią problem to Apacze Manso, zwani pokojowymi Apaczami, oraz Apacze Jumano i Apacze Chisos.
Apacze Manso działali wspólnie z Indianami Suma, a w późniejszym okresie przyłączyli się do Apaczów Jano i Jocome. Razem najeżdżali okolice El Paso po wybuchu Wielkiej Rewolty Południowego Zachodu, w 1680 roku. Spór w tym przypadku jest odnośnie Indian Manso i jego przynależności językowej. Oczywiście sami Hiszpanie używali formy Apacze dla tego narodu, a później, gdy ich część osiedliła się przy El Paso, zaczęto o nich mówić „Pokojowi Apacze”. Często wspomagali hiszpańskie, a później meksykańskie kampanie militarne skierowane przeciwko wrogim Apaczom. Teoretycznie to powinno zamknąć kwestie przynależności Manso do wielkiej rodziny Apaczów, ale spór jest nadal o przynależność językową. Najstarsze mity i legendy mówią nam, że Indianie ci przez pewien okres czasu mieszkali wspólnie z Indianami Pima, którzy należą do Uto-Azteckiej rodziny językowej. Teraz możemy rozważać, czy Manso znali już ten język, czy się go nauczyli, będąc atapaskanami. Pamiętajmy, że zanim zamieszkali w okolicy El Paso, w XVI wieku, wcześniej przebywali w regionie środkowej i północnej dzisiejszej Arizony, gdzie wokół zamieszkiwały grupy atapaskańskie. Najprawdopodobniej Manso byli dwujęzyczni, a nawet jeśli nie w tym okresie to stali się taką grupą później, czyli w drugiej połowie XVII wieku. Gdy połączyli swe siły z Apaczami Jano i Jocome przeciwko Hiszpanom z okolic El Paso, przekazy mówią iż wszystkie te narody porozumiewały się w tym samym języku, czyli atapaskańskim. Z pewnością w tym czasie Apacze Manso byli dwujęzyczni, lecz z czasem, język Uto-Aztecki zaginął, gdyż przestano go używać.
Apacze Jumano stanowią kolejną zagadkę w historii regionu. Najbardziej znaną postacią tego narodu, był wódz Juan Sabeata. Problemem dla historyków jest fakt, że plemię to zniknęło z kart historii już w drugiej połowie, XVIII wieku. Jeszcze do początków lat 1700, w hiszpańskich dokumentach odnotowywuje się ich jako Indian Jumano, lecz już od lat, 1730-tych, mówi się i pisze jako o Apaczach Jumano. Najprawdopodobniej byli oni dwujęzyczni. Porozumiewali się jezykiem Uto-Azteckim, oraz atapaskańskim. Apacze Jumano działali w taki sposób, że można ich postrzegać jako potężną kampanie handlową. Ich tereny, gdzie ich odnajdywano były bardzo rozległe, a miejsca do których docierali obejmowały jeszcze dwukrotnie większy obszar od zamieszkiwanego. Mieli kontakty handlowe z większością plemion Południowego Zachodu na północ i wschód od rzeki Rio Grande.
Kolejnym narodem, który jest mało znany i nie wiele o nim wiemy jest Chisos. Ostatnim znanym przywódca Apaczów Chisos był Alsate, lub Alzate. Plemię to uznaje się za wschodni odłam Indian Conchos. Jedni i drudzy należą do Uto-Azteckiej rodziny językowej, choć możliwe jest, iż Chisos znali język Atapasków.
Tych kilka plemion, to nie są wszystkie, co do których panuje zamieszanie. Podałem je dla przykładu i aby przedstawić istniejące kontrowersje wokół tych narodów. Szczegółową analizę każdego z osobna przedstawię w późniejszych artykułach odnoszących się do apackich narodów.
W większości przypadków tam gdzie jest problem przynależności językowej, okazuje się, że plemiona te pochodziły z atapaskańskiej rodziny językowej, lub były dwujęzyczne. Przypominam o tym dlatego, gdyż większość historyków przypisuje narody Apaczów wyłącznie do atapaskańskiej rodziny językowej. A tam, gdzie nie ma tej pewności dany naród wyklucza się z tej wielkiej grupy narodów zwanych Apaczami.
Ja jednak nadal uważam, że powinniśmy jako główny tor doboru plemion wyznaczyć dwa kierunki. Pierwszy to oczywiście używanie nazwy Apacze przez Hiszpanów we wszelkich dokumentach dotyczących Południowego Zachodu. Drugi, to wartości przetrwania. Będą to wspólne wyprawy i działania, ten sam sposób egzystencji, oraz zdobywania pożywienia. Kierunki te będą określać zasadę „APACZ” dla tych narodów.
Bardzo ważną sprawą są też stosunki łączące Apaczów z Indianami Pueblo, o czym chciałbym chociaż wspomnieć.
Wbrew opiniom, Indianie Pueblo, nie byli tak bezradni i pokojowi, w stosunkach z Apaczami, jak to się ogólnie wydaje. Współpraca między tymi narodami, wielokrotnie układała się bardzo dobrze. Wymiennie jedni z drugimi zawierali liczne sojusze, oraz wspólne wyprawy na polowania, jak też przeciwko innym wrogim narodom, ale nie jest to temat na dziś.
Pierwowzorem są narody atapaskańskie i do dnia dzisiejszego, to one wiodą prym na płaszczyźnie narodów, zwanych Apaczami.
Jest to jakiś pogląd na rozwiązanie problemu podziału Apaczów i może być jedynym na skuteczne rozwiązanie tej kwestii. Bez tego wstępu, który będzie myślą przewodnią doboru grup i wszelkich plemion, Południowego Zachodu, jak i Południowych Równin, trudno dokonać rozgraniczeń i przynależności. Możliwe, iż dzięki tej teorii, uda mi się dokonać ujednolicenia i usystematyzowania podziału narodów apackich.
Z pewnością, dla wielu zainteresowanych tymi narodami, może to być dość rewolucyjne podejście do tego tematu, ale taki jest mój pogląd po wielu latach badań i poszukiwań.
Trudno tu jest ustalić jakąś bibliografię, gdyż jak wspomniałem wcześniej, są to przemyślenia wielu lat. W tym czasie przeanalizowałem wiele książek i dokumentów, więc mogę podać kilka tytułów, które moim zdaniem, są bardziej twórcze i wnikliwe w tym temacie i wiele wniosły w zakresie poznania historii Apaczów i wzajemnych oddziaływań całego regionu.
__________________________________________
1. Dan L. Thrapp, The Conquest of Apacheria; Bertha P. Dutton, American Indians of the Southwest; Jose Cortes i jego raport z północnych prowincji Nowej Hiszpanii z 1799r; Encyklopedia North American Indian vol 9 i vol 10, dotyczące wyłącznie Południowego Zachodu Ameryki Północnej.
2. Dan L. Thrapp, The Conquest of Apacheria, wstęp.
3. Celem apackich najazdów nie była pacyfikacja terenu, oraz ludności tubylczej, ani pozbawianie ich języka, kultury, religi, czy jakiejkolwiek tożsamości narodowej.
4. Odnośnie Indian Pueblo, warto wspomnieć, iż Apacze wiele zaczerpnęli z ich kultury, co wskazuje na bliskie sojusze i wspólne działania – głównie do końca XVIIw.
5. Nie znaczy to, że inne narody (jak odłamy Indian Pueblo – często wrogie dla Zuni) nie posiadały swoich nazw, lecz ta się przyjęła. (zob John R. Swanton The Indian Tribes of North America)
Ja chciałbym spróbować odnaleźć „klucz” którym można by dokonać tego skomplikowanego podziału. Na ile mi się to uda, sami ocenicie.
Apacze, to szersza grupa plemion lub narodów niezależnie od siebie działająca. Łączą je dwa aspekty. Pierwszy to kontakt z Hiszpanami. Drugi to najazdy ekonomiczne w celu pozyskania zwierzyny domowej, oraz innych środków niezbędnych do przetrwania apackiej ranczerii. Większość z tych narodów nie wiele o sobie wiedziała, a niektóre, wręcz się nie znały. Przede wszystkim ich wspólnym mianownikiem jest kontakt z Hiszpanami. To Hiszpanie na przestrzeni dziejów utrwalili nazwę „Apacz”, zapisując ją w setkach dokumentów. W ten sposób utrwaliła się nazwa dla wielu różniących się od siebie narodów.
Z tego też powodu istnieje tak wielki zamęt wokół podziału Apaczów. Nadal wielu, lub większość ludzi traktuje Apaczów jako jedno plemię, jeden naród. Problemem jest też fakt, mało rozumiany przez wielu badaczy, czy tylko pasjonatów, iż niektóre narody były podzielone. To znaczy, że część ich była przynależna formule apackiej, natomiast druga część pozostała jako ta właściwa. Stąd mamy problem u wielu historyków, że stosują nazwy dla tych narodów używając na przemian, dla przykładu, raz pisząc Indianie Manso, innym razem Apacze Manso. Sytuacja ta dotyczy również wielu innych plemion, choćby narodów yumańskich jak: Yuma, Yavapai, Havasupai, czy Mohave. Zdarzało się również, że nazwa Apacze, była określeniem tymczasowym, lub mylnym. Gdy Hiszpanie zorientowali się, że nie pasuje do ich wzorca, nazwa ta znikała z dokumentów, czyli przestano jej używać. Pozostawała nazwa plemienia, ale nie używano przed nią określenia, Apacze.
Natrafiając na te wszystkie problemy ja również przez wiele lat myślałem nad dokonaniem podziału Apaczów. Na początku sądziłem, iż będzie to, może nie tyle proste, ale nie aż tak zawiłe, to jednak dość szybko okazało się, że jest to bardzo skomplikowane i pracochłonne. Szybko spostrzegłem, że analiza wszelkich nazw musi opierać się na najstarszych hiszpańskich dokumentach i przekazach. Im więcej zbiorę zapisków z wcześniejszego okresu tym większe światło rzucę na historię tworzenia się nazw, oraz ich ewolucji. Wielu najwybitniejszych znawców tematu nie określa tego szczegółowo, a najczęściej opierają się o wcześniejsze zapisy dokonane przez ich poprzedników. Nigdzie nie odnalazłem, aby w ogóle ktokolwiek się tego podjął. Jedni historycy przypisują pewnym narodom, czy plemionom nazwy Apacze, zaś inni to pomijają.[1] Zwykle jedni autorzy powielają drugich. Większość nie chce zajmować się tym tematem. Natomiast ci, Którzy próbują odkryć co nie co w zawiłościach nazewniczych apackich narodów, należą do tych nielicznych. Obecnie rozumię tych historyków, gdyż chcąc ustalić przynależność jakiegokolwiek z narodów wiem, iż jest to bardzo żmudne i pracochłonne, a do tego niewdzięczna praca, po za niezmierną satysfakcją.
Do dziś dla wielu ludzi, termin Apacze, kojarzy się z jednolitym narodem, czy konkretnym plemieniem, a tak nie jest i nigdy nie było - może, co jedynie w pierwszej fazie, gdy pojawia się po raz pierwszy nazwa Apacze de Navajo.
Dopiero po wielu latach przemyśleń i prób, przyszło mi na myśl, iż w pierwszej kolejności trzeba ustalić kim byli i są nadal, narody Apaczów. Trzeba ustalić, jak sama nazwa „Apacze” kształtowała się na przestrzeni wieków. Jednak przede wszystkim chodzi o pierwsze dekady. Kolejne, kształtowały poszczególne nazwy dla niezależnie działających grup. Czyli każde następne dziesięciolecie poszerzało wiedzę Hiszpanów w rozróżnianiu i nazewnictwie indiańskich narodów. Odnośnie Apaczów sytuacje komplikuje fakt, że nazwę tą nadawali grupom, które prowadziły wrogie najazdy na ich osiedla i misje. Było to niezależne od ich kultury, czy języka, którym się posługiwali. Znając te fakty możemy przyjąć, iż jest to sztuczny twór wykształcony na przestrzeni dziejów, w historii Południowego Zachodu, czyli Apaczerii.
Samo słowo „Apacz” jest bez znaczenia, gdyż nie wskazywało ono jednej konkretnej grupy, czy plemienia. Nazwa ta, bardziej dotyczyła najeźdźców, którzy dokonywali grabieży w celu utrzymania swych rodzin, oraz zachowania swych rodzimych terenów - czyli dotyczyła grupy plemion, lub narodów, najczęściej koczowników. Z pewnością, poza jakimiś wyjątkami, to koczowniczy tryb życia, połączony z grabieżami, czyli łupiesko-koczowniczy, był głównym sposobem na przetrwanie, w tym regionie. Najprawdopodobniej, a w mojej opinii na pewno Apacza jako łupieżcę wytworzył hiszpański system, począwszy od momentu założenia Nowego Meksyku. To Hiszpanie doprowadzili do zmiany w relacjach Apaczów z Indianami Pueblo. Taki styl życia został wręcz wymuszony przez Hiszpanów na apackich narodach. Z pewnością najazdy na hiszpańskie rancza i osiedla, w celu zagarnięcia zwierzyny mógłby ograniczyć się prawdopodobnie do 10, czy 20 procent, jeśli chodziło by wyłącznie o uzupełnienie żywności. Jednak prowadzenie wojny z armią Nowej Hiszpanii, a potem Meksyku stworzyło problem ciągłego zbrojenia się, aby móc uchronić siebie i rodziny. Większość zrabowanych stad było wymienianych na broń i środki niezbędne do prowadzenia działań wojennych. Braki w ludziach, Apacze często uzupełniali porywanymi jeńcami, a każda wroga kampania powodowała odwet Apaczów w postaci najazdów. Nie wspominając o niegodziwościach, które prowadzono wobec Apaczów, a które zamiast przybliżać pokój, wzbudzały tylko nieufność i nienawiść do najeźdźcy. Warto jeszcze wspomnieć, że plemiona indiańskie stale prowadziły wojny między sobą, bez względu na Europejczyków; czy to Hiszpanów, Meksykanów, czy Amerykanów.
Wracając do tematu, poprzez takie działania Hiszpanów system, który tylko się rozwijał, czyli łupieżco-koczowniczy, utrwalał się w życiu Apaczów i pogłębiał z każdą dekadą.
Zmienia to postać rzeczy, jeśli chodzi o klasyfikacje Apaczów i ich podział.
Choć zasadniczą przewagą są tu narody z rodziny językowej atapaskańskiej, to myślę, iż bardziej, a może głównie, istotny jest sposób na życie i przetrwanie, niż podział lingwistyczny.
Podział lingwistyczny, może być jedną z podstaw działań, gdyż jest elementem przy podziale Apaczów, ale nie jest wyznacznikiem prowadzącym do ustanowienia ich podziału – byłby ograniczony i nie pełny.
Jeśli chodzi o narody Apaczów obejmują one kilka rodzin językowych i trzeba przyjąć to za fakt. Choć prototyp tworzenia się plemion apackich w dalekiej przeszłości nie był jednolity językowo dla poszczególnych grup. Jak już wspomniałem wcześniej, były to grupy dwu, lub trzy języczne. Dopiero na przestrzeni wieków ukształtowała się tożsamość jako plemienia i wykształcił się jeden język – pozostałe wymarły, gdyż przestano ich używać.
Biorąc dosłowne tłumaczenie słowa, Apacz – wróg z języka Indian Pueblo Zuni,[2] to jednak „wróg”, a nie najeźdźca [3]- w pojęciu europejskim. Walczyli honorowo, dokonywali najazdów, nie dla mordu, lecz chwały i prestiżu. Oczywiście późniejsze lata, gdy kraj zdominowali Hiszpanie, zaistniały pewne wydarzenia, które mogą odstępować od reguły związanej z kulturowymi przekazami. Jednak najczęściej, Apacze łupili wsie, czy zagrody z powodu żywności – przede wszystkim po cichu, unikając ich właścicieli.[4] Zabijanie, jak też wszelkie mordy jakich się dopuścili, były przede wszystkim w odwecie za własne krzywdy dokonane na ich ziomkach.
Zakładam więc, że to sposób działań, oraz sposób na przetrwanie, powinien być głównym wyznacznikiem podziału, czy też przynależności danej grupy, lub plemienia, do narodów, znanych nam dzisiaj, jako Apacze. Gdy połączymy te zależności z hiszpańskimi dokumentami w całym okresie kolonialnym otrzymamy pełny wykaz narodów, które określali mianem Apacze. Gospodarka, specyfika życia codziennego, oraz powtarzających się cykli rocznych była ich głównym czynnikiem podziału i przynależności do narodu Apaczów.
Oczywiście, że z tych narodów, które dzisiaj określamy mianem Apacze, kreowały się głównie narody, z grupy językowej Atapasków. Jednak trzeba pamiętać, iż wśród plemion yumańskich, (zapewne u innych narodów także) znajdowały się wioski lub ranczerie, do których mogły dołączyć mniejsze grupy atapasków. Wnieśli oni swój język i kulturę, co zmieniało struktury wioski, dodając nowe kierunki, a także stając się grupą dwu, lub trzyjęzyczną. Dowodem takiej zależności, czy też powiązań jest fakt, że obie grupy różniące się między sobą przez jakiś czas mieszkały obok siebie. Stwarzało to możliwość handlu jak też wymiany kulturowej, a co najważniejsze prowadziło do mieszanych małżeństw. Takie sąsiedztwo musiało pozostawić ślady w dalszym rozwoju u każdego z plemion z osobna.
Znając te fakty, trudno mówić o języku Apaczów, gdyż Apacze nie są jednolitym narodem, więc niemożliwym jest wspólny język, co jednocześnie wyklucza przynależność językową, jako główny kierunek prowadzący do podziału Apaczów.
Hiszpanie nadawali tę nazwę różnym plemionom, lub grupom lokalnym, często nie związanym ze sobą, czy to kulturowo, czy językowo. Sama nazwa „Apacz”, ówcześnie nie dotyczyła konkretnej rodziny językowej, ani powiązań kulturowych, lecz wiele czynników, w tym aspekty historyczne, czyli relacje z Hiszpanami, decydowały o konkretnej przynależności. Tak więc, wiele czynników wpływało na kształtowanie się narodów, zwanych dzisiaj, Apaczami. W równym stopniu można tu się odnieść do imperium rzymskiego. Ludy, które otaczały ziemie cesarstwa określano jako barbarzyńcy. Czy dzisiaj ktoś powie jaki był to naród lub jakie związki językowe łączyły te narody, czy plemiona barbarzyńców? Po mimo spisywania historii przez Rzymian, to na dzień dzisiejszy wiemy znacznie więcej o tak zwanych barbarzyńcach, ale przez stulecia dominowała historia spisana przez Rzymian i to na niej się opierano. Zapewne można by się sprzeczać o poziomie cywilizacji, obu stron, znając badania ostatnich lat, choć przez setki lat utrzymywało się, że to Rzym był głównym protektorem niesienia cywilizacji.
Kolejnym problemem jest fakt nadawania wielu nazw dla tej samej grupy Apaczów i nie dotyczy to wyłącznie przestrzeni dziejów, ale również tego samego okresu. Szczególnie chodzi tu o Hiszpanów, którzy używali nazw na przemian, pisząc o tej samej grupie. Przykładem mogą tu być Apacze Chiricahua, których odłamy szczególnie z Nowego Meksyku, określano wieloma nazwami, aż do dziś. Apacze Chihenne to jeden z czterech odłamów Apaczów Chiricahua. Równie często nazywa ich się Apaczami Mimbres, Apaczami z Gorących Źródeł (Ojo Caliente, lub Warm Springs) Apacze z Kopalni Miedzi (Cooper Mine) Chafalote od imienia jednego z przywódców itd. Więc czasami dla kogoś nie znającego zbyt dobrze tematu mogą wynikać znaczne trudności w rozróżnianiu plemion, czy grup lokalnych apackich narodów.
Historycznie wiemy, iż Indianie Zuni, nadali nazwę Apacz dla narodu Navajo, który dokonywał najazdów na ich osiedla.[5] W hiszpańskich dokumentach spotykamy nazwę Apacze de Navajo. Po kilku dekadach Hiszpanie skrócili nazwę zapisując tylko, Navajo, gdyż już ich znali i rozróżniali. Natomiast inne narody Apaczów, których nie identyfikowali nazywali ogólnie Apaczami, a dopiero z czasem dopisywali, Apacze de Gila, Mimbres, Chiricagui itd. I tak następstwem było przejęcie tej nazwy przez Hiszpanów, którą uwiecznili na wielu dokumentach. Dlatego też spotykamy teraz nazwy jak np.: Apacze Nawaho, Apacze Mescalero, Apacze Lipan, Apacze Manso, czy Apacze Mohave, oraz wiele innych, które różniły się językowo, a wiele z nich nawet się nie znało.
Trzeba też pamiętać, iż tereny, jakie zajmowali Apacze, nie były w stanie wyżywić tylu ludzi. Głównie chodzi tu o tereny górskie i pustynne. Do tego, brak różnorodności pożywienia, w tak nie gościnnym terenie, zmuszał różne narody, głównie koczownicze, do uzupełniania swej diety, u innych osiadłych narodów, jak Indianie Pueblo, czy też w późniejszym okresie, koloniści hiszpańscy. Warto tu zaznaczyć, że nie tylko grabieże pozwalały uzupełniać braki, lecz częściej były to spotkania handlowe i owocna wymiana towarów dla obu stron. Zanim pojawili się Hiszpanie, Apacze prowadzili stały i ożywiony handel z Indianami Pueblo, ale tak że z innymi narodami. Dopiero w późniejszym okresie zostało to zakłócone. Oczywiście powodem było polityczne przejęcie indiańskich wiosek Indian Pueblo, które znalazły się pod jurysdykcją Hiszpanów. Choć handel odbywał się nadal, lecz to Hiszpanie decydowali o tym, kto i kiedy przybywa na handel – mieli nad tym pełną kontrolę. Jeśli jakieś plemię było wrogie wobec Hiszpanów, to nie mogło prowadzić handlu w wioskach pueblo. Często utrzymywanie pokoju z Hiszpanami, jak to bywało u Nawahów, było priorytetem ze względu na możliwość handlu. Dostęp do innych towarów również z Europy był kluczowy dla prestiżu całego plemienia i bardzo ważny dla dalszych relacji z innymi sąsiednimi plemionami.
Wracając do kwestii najważniejszej wiemy już, iż głównym wyznacznikiem nie może być, podział językowy, lecz sposób, w jaki zdobywali i uzupełniali swą dietę, oraz przy tym przejmowanie niezbędnych rzeczy, służącym przetrwaniu całej grupy. A określenie Apacz,[6] przyjęło się i coraz częściej zaczęto stosować w innych regionach.
Odnośnie większości narodów, nie ma problemów. Takie narody jak Apacze Chiricahua, Lipan, Mescalero, Jicarilla, Arivaipa, czy Coyotero, sprawa jest jasna i brak wątpliwości. Natomiast w stosunku do innych plemion wszystko zależy od autora, oraz jego wiedzy i przekonań. Wcześniej wymienione plemiona Apaczów należą do atapaskańskiej grupy językowej, ale jednak Apacze de Nawaho też należą do tej grupy, a często się ich pomija, najczęściej pisząc Apacze i Nawaho. To jakiś brak konsekwencji u autorów, którzy dokonują podziału na podstawie przynależności językowej, a jednocześnie wykluczają Nawahów. Myślę, że wszyscy zainteresowani wiedzą, że Nawahowie to protoplaści jeśli chodzi o nazwę „Apacze”. Nie wiem dlaczego ostrożnie ich się pomija. Nie tylko należą do plemion atapaskańskich Południowego Zachodu, ale również prowadzili najazdy na rancza i osiedla hiszpańskie, czy to meksykańskie przez stulecia.
Schody w kwestii przynależności zaczynają się tam, gdzie nie ma pewności co do języka, którym posługiwało się dane sporne plemię, lub znamy język, ale jest on różny od atapaskańskiego. I tu dla przykładu zaczniemy od plemion z yumańskiej rodziny językowej, czyli Apacze Yuma, czy Mohave. Plemiona te od dziesięcioleci najeżdżały region Pimeria Alta i okolice Tucson. Pisze o tym James Officer we wstępie do książki Kierana McCartego „A Frontier Documentary, Sonora and Tucson, 1821-1848”. Opisuje on jak to region jest nękany przez najazdy Apaczów z północy i zachodu. Najpewniej chodzi tu o Apaczów Coyotero, ale możliwe też, że W najazdach tych brali udział również Apacze Mohave i Yuma.
Kolejne narody które stanowią problem to Apacze Manso, zwani pokojowymi Apaczami, oraz Apacze Jumano i Apacze Chisos.
Apacze Manso działali wspólnie z Indianami Suma, a w późniejszym okresie przyłączyli się do Apaczów Jano i Jocome. Razem najeżdżali okolice El Paso po wybuchu Wielkiej Rewolty Południowego Zachodu, w 1680 roku. Spór w tym przypadku jest odnośnie Indian Manso i jego przynależności językowej. Oczywiście sami Hiszpanie używali formy Apacze dla tego narodu, a później, gdy ich część osiedliła się przy El Paso, zaczęto o nich mówić „Pokojowi Apacze”. Często wspomagali hiszpańskie, a później meksykańskie kampanie militarne skierowane przeciwko wrogim Apaczom. Teoretycznie to powinno zamknąć kwestie przynależności Manso do wielkiej rodziny Apaczów, ale spór jest nadal o przynależność językową. Najstarsze mity i legendy mówią nam, że Indianie ci przez pewien okres czasu mieszkali wspólnie z Indianami Pima, którzy należą do Uto-Azteckiej rodziny językowej. Teraz możemy rozważać, czy Manso znali już ten język, czy się go nauczyli, będąc atapaskanami. Pamiętajmy, że zanim zamieszkali w okolicy El Paso, w XVI wieku, wcześniej przebywali w regionie środkowej i północnej dzisiejszej Arizony, gdzie wokół zamieszkiwały grupy atapaskańskie. Najprawdopodobniej Manso byli dwujęzyczni, a nawet jeśli nie w tym okresie to stali się taką grupą później, czyli w drugiej połowie XVII wieku. Gdy połączyli swe siły z Apaczami Jano i Jocome przeciwko Hiszpanom z okolic El Paso, przekazy mówią iż wszystkie te narody porozumiewały się w tym samym języku, czyli atapaskańskim. Z pewnością w tym czasie Apacze Manso byli dwujęzyczni, lecz z czasem, język Uto-Aztecki zaginął, gdyż przestano go używać.
Apacze Jumano stanowią kolejną zagadkę w historii regionu. Najbardziej znaną postacią tego narodu, był wódz Juan Sabeata. Problemem dla historyków jest fakt, że plemię to zniknęło z kart historii już w drugiej połowie, XVIII wieku. Jeszcze do początków lat 1700, w hiszpańskich dokumentach odnotowywuje się ich jako Indian Jumano, lecz już od lat, 1730-tych, mówi się i pisze jako o Apaczach Jumano. Najprawdopodobniej byli oni dwujęzyczni. Porozumiewali się jezykiem Uto-Azteckim, oraz atapaskańskim. Apacze Jumano działali w taki sposób, że można ich postrzegać jako potężną kampanie handlową. Ich tereny, gdzie ich odnajdywano były bardzo rozległe, a miejsca do których docierali obejmowały jeszcze dwukrotnie większy obszar od zamieszkiwanego. Mieli kontakty handlowe z większością plemion Południowego Zachodu na północ i wschód od rzeki Rio Grande.
Kolejnym narodem, który jest mało znany i nie wiele o nim wiemy jest Chisos. Ostatnim znanym przywódca Apaczów Chisos był Alsate, lub Alzate. Plemię to uznaje się za wschodni odłam Indian Conchos. Jedni i drudzy należą do Uto-Azteckiej rodziny językowej, choć możliwe jest, iż Chisos znali język Atapasków.
Tych kilka plemion, to nie są wszystkie, co do których panuje zamieszanie. Podałem je dla przykładu i aby przedstawić istniejące kontrowersje wokół tych narodów. Szczegółową analizę każdego z osobna przedstawię w późniejszych artykułach odnoszących się do apackich narodów.
W większości przypadków tam gdzie jest problem przynależności językowej, okazuje się, że plemiona te pochodziły z atapaskańskiej rodziny językowej, lub były dwujęzyczne. Przypominam o tym dlatego, gdyż większość historyków przypisuje narody Apaczów wyłącznie do atapaskańskiej rodziny językowej. A tam, gdzie nie ma tej pewności dany naród wyklucza się z tej wielkiej grupy narodów zwanych Apaczami.
Ja jednak nadal uważam, że powinniśmy jako główny tor doboru plemion wyznaczyć dwa kierunki. Pierwszy to oczywiście używanie nazwy Apacze przez Hiszpanów we wszelkich dokumentach dotyczących Południowego Zachodu. Drugi, to wartości przetrwania. Będą to wspólne wyprawy i działania, ten sam sposób egzystencji, oraz zdobywania pożywienia. Kierunki te będą określać zasadę „APACZ” dla tych narodów.
Bardzo ważną sprawą są też stosunki łączące Apaczów z Indianami Pueblo, o czym chciałbym chociaż wspomnieć.
Wbrew opiniom, Indianie Pueblo, nie byli tak bezradni i pokojowi, w stosunkach z Apaczami, jak to się ogólnie wydaje. Współpraca między tymi narodami, wielokrotnie układała się bardzo dobrze. Wymiennie jedni z drugimi zawierali liczne sojusze, oraz wspólne wyprawy na polowania, jak też przeciwko innym wrogim narodom, ale nie jest to temat na dziś.
Pierwowzorem są narody atapaskańskie i do dnia dzisiejszego, to one wiodą prym na płaszczyźnie narodów, zwanych Apaczami.
Jest to jakiś pogląd na rozwiązanie problemu podziału Apaczów i może być jedynym na skuteczne rozwiązanie tej kwestii. Bez tego wstępu, który będzie myślą przewodnią doboru grup i wszelkich plemion, Południowego Zachodu, jak i Południowych Równin, trudno dokonać rozgraniczeń i przynależności. Możliwe, iż dzięki tej teorii, uda mi się dokonać ujednolicenia i usystematyzowania podziału narodów apackich.
Z pewnością, dla wielu zainteresowanych tymi narodami, może to być dość rewolucyjne podejście do tego tematu, ale taki jest mój pogląd po wielu latach badań i poszukiwań.
Trudno tu jest ustalić jakąś bibliografię, gdyż jak wspomniałem wcześniej, są to przemyślenia wielu lat. W tym czasie przeanalizowałem wiele książek i dokumentów, więc mogę podać kilka tytułów, które moim zdaniem, są bardziej twórcze i wnikliwe w tym temacie i wiele wniosły w zakresie poznania historii Apaczów i wzajemnych oddziaływań całego regionu.
__________________________________________
1. Dan L. Thrapp, The Conquest of Apacheria; Bertha P. Dutton, American Indians of the Southwest; Jose Cortes i jego raport z północnych prowincji Nowej Hiszpanii z 1799r; Encyklopedia North American Indian vol 9 i vol 10, dotyczące wyłącznie Południowego Zachodu Ameryki Północnej.
2. Dan L. Thrapp, The Conquest of Apacheria, wstęp.
3. Celem apackich najazdów nie była pacyfikacja terenu, oraz ludności tubylczej, ani pozbawianie ich języka, kultury, religi, czy jakiejkolwiek tożsamości narodowej.
4. Odnośnie Indian Pueblo, warto wspomnieć, iż Apacze wiele zaczerpnęli z ich kultury, co wskazuje na bliskie sojusze i wspólne działania – głównie do końca XVIIw.
5. Nie znaczy to, że inne narody (jak odłamy Indian Pueblo – często wrogie dla Zuni) nie posiadały swoich nazw, lecz ta się przyjęła. (zob John R. Swanton The Indian Tribes of North America)
6. Zuni nadali te określenie. Inne narody Pueblo używały innych nazw. Jednak określenie „Apacz”, przyjęło się w dokumentach hiszpańskich. Wcześniej Hiszpanie używali też nazw jak: Querechos, Chafalote, Vaqueros, oraz inne.
Comments
Post a Comment